Rodzina Lewandowskich wzbudza wiele emocji wśród Internautów. Każdy ich ruch, szczególnie żony Roberta- Ani, komentowany jest na wszystkie możliwe sposoby. Sama celebrytka od początku ogłoszenia radosnej nowiny nie afiszowała się swoim stanem, chroniąc rodzinę i jej prywatność. Ciążowe krągłości ukrywała też pod ciemnymi, luźnymi strojami, tak, aby nie prowokować kolejnych złośliwych komentarzy.
Od czasu narodzin małej Klary, na jej instagramowym profilu pojawia się coraz więcej rodzinnych zdjęć. Tak też stało się i teraz. Dumna mama pozuje podnosząc Klarę, nie kryjąc szczęścia.
"Moja największa motywacja. KOCHAM!"- podpisała zdjęcie Ania.
Wielu internautów zaskoczonych jest, jak szybko dziewczynka urosła i przybrała na wadze. Użytkowniczki zachwycają się dzieckiem i gratulują swojej idolce.
- Jaka już duża dziewczynka z niej. Dzieci to największy skarb. Rodzina zawsze na pierwszym miejscu.
- Już taka duża? Niech rośnie zdrowo i radośnie!
- Księżniczka mała rośnie jak na drożdżach pozdrawiam mamusie i Klarunię.- zachwycają się fanki.
Inni z kolei znaleźli powód, aby kolejny raz wbić Ani przysłowiową szpilkę.
- Szczerze mówiąc ile jest czy aktorek, czy celebrytek które na każdym kroku nie wstawiają zdjęć swoich dzieci, ba niektórzy to są nawet zdziwieni są jak słyszą, że ta i tamta ma dziecko, ale tutaj widzę parcie na wieczny rozgłos jest...
- Co ma piernik do wiatraka? Ma udawać, ze nie ma dziecka, bo Ci to przeszkadza? To jest jest instagram, pokazuje tutaj co jej się podoba i takie ma prawo. Więcej uśmiechu, mniej jadu - skomentowała fanka sportsmenki.
Myślicie, że ta fala krytyki kiedyś się skończy?