Podróż samolotem z dzieckiem może być kłopotliwa i wiązać się z dodatkowymi potrzebami małego pasażera. O czym trzeba pamiętać, wybierając się w daleką podróż? Jak się przygotować i pomóc maluchowi uporać się z dolegliwościami? Pokonajcie wspólnie lęk podczas startu oraz lądowania i zostańcie Superbohaterami podróży
Przed odlotem
Na lotnisko warto udać się minimum dwie godziny przed planowanym odlotem, by mieć czas
na spokojną odprawę i aby bez pośpiechu nadać bagaż rejestrowany. Jeśli chcemy zabezpieczyć się przed sytuacją, gdy, z przyczyn losowych, nie uda się dotrzeć
na lotnisko odpowiednio wcześniej, możemy, od razu przy zakupie biletu, dokupić usługę pierwszeństwa odprawy. Usługa ta umożliwia pasażerom szybsze wejście na pokład samolotu, dzięki czemu nie trzeba czekać z dzieckiem w długiej kolejce. Jeśli mamy jeszcze trochę czasu w zapasie, warto udać się z pociechą na specjalny punkt widokowy, skąd widać startujące lub lądujące samoloty. Miejsce to z pewnością zaciekawi malucha, a my przyzwyczaimy go do myśli o locie. Często rodzice obawiają się także choroby lokomocyjnej. Aby zapobiec lub złagodzić jej objawy, dziecku powyżej 6 roku życia możemy podać tabletkę leku Aviomarin na ok. pół godziny przed planowanym lotem.
W trakcie lotu
Dla dziecka podróż samolotem jest wielką przygodą i ogromną dawką adrenaliny. Warto wybrać dla malucha miejsce przy oknie, tak by mogło obserwować zmieniający się krajobraz podczas startu i lądowania. Pamiętajmy jednak, że dzieci są bardzo wrażliwe na zmiany ciśnienia i mocno odczuwają „zatykanie uszu” w momencie wzbijania się w powietrze
czy lądowania. Żeby tego uniknąć, koniecznie pamiętajmy, by przygotować na czas lotu jedzenie i picie, ale też cukierki, które pomogą odetkać zatkane uszy.
Przygotuj się do wspólnego lotu i zostań SUPERBOHATEREM podróży!
Spokojnego lotu!