Chorwacka modelka i żona zawodnika drużyny Lazio, Jovana Djordjevic, do tej pory znana była jako jedna w WAG's, które chwalą się na Instagramie luksusowym życiem i drogimi zakupami.
W trakcie ciąży wzbudzała niemałe zainteresowanie za sprawą nienagannej figury w stanie błogosławionym, ale także dokumentowania jego przebiegu na Snapchacie. Jedna z wypowiedzi, którą zamieściła w sieci, wzbudziła jednak niepokój i oburzenie wśród Internautów.
Modelka pochwaliła się, że wcale nie zrezygnowała z alkoholu. Twierdzi, iż przez 9 miesięcy piła 2 kieliszki wina dziennie i kontynuuje tę czynność także po rozwiązaniu, mimo karmienia piersią. Żona piłkarza wyraziła także zdziwienie, nie widząc powodu, dlaczego miałaby rezygnować z przyjemności.
Zaraz po urodzeniu córeczki, umieściła na Instagramie wspólne zdjęcie. Oprócz gratulacji dla młodej mamy, pojawiły się też obawy, czy aby dziewczynka nie cierpi na FAS (alkoholowy zespół płodowy). Modelka zaprzeczyła, ponownie podkreślając, że alkohol w ogóle jej nie zaszkodził.
Przypomnijmy, że picie alkoholu w pierwszym trymestrze ciąży może spowodować uszkodzenia mózgu, serca, wątroby, a także zaburzenia rozwoju komórek, deformację twarzy. W najgorszym, przypadku konsekwencją jest poronienie. W drugim i trzecim trymestrze dochodzi natomiast uszkodzenie mięśni, kości oraz opóźnienia przyrostu wagi lub przedwczesny poród.
