O rozwój mowy warto dbać od pierwszych miesięcy życia! Oto, co radzi logopeda!

Zdaniem neurologopedy Anny Padamczyk-Wilk sojusznikiem w walce o prawidłową mowę jest... żywienie! Gdy tylko to możliwe, wprowadzajmy do diety dziecka pokarmy nierozdrobnione, które trzeba gryźć, żuć, rozwijając przy tym narządy artykulacyjne. Skórki chleba czy kawałek surowej marchewki - to doskonałe narzędzie logopedyczne. Podobnie jak chrupki kukurydziane, które lepią się do dziąseł i trzeba je później odklejać językiem. To wszystko sprzyja wyraźnemu mówieniu!