Dziecięce lęki - czy jest się czego bać? Wyjaśniamy, kiedy lęk u dziecka jest NORMALNY

Dziecko Poniedziałek, 18 lutego 2019
Oceń:
4 / 13 głosów
Dziecięce lęki - czy jest się czego bać? Wyjaśniamy, kiedy lęk u dziecka jest NORMALNY

Skąd wiadomo, czy lęk u dziecka jest normalny, a kiedy patologiczny? Wszystko zależy od wieku dziecka, a także od intensywności lęku oraz zakresu, w jakim wpływa na codziennie funkcjonowanie młodego człowieka.

Niektóre dziecięce lęki są powszechne i właściwe dla okresu rozwojowego. Tak jest m.in. z lękiem separacyjnym. Doświadcza go każde dziecko, choć w różnym stopniu, w sytuacji rozstania z kluczowym dla siebie opiekunem, najczęściej mamą.

Lęk separacyjny pojawia się po ósmym miesiącu życia i jest całkowicie naturalny u dzieci poniżej sześciu lat. Początkowo wynika z przeświadczenia, że gdy obiekt uczuć - a więc mama - znika z pola widzenia dziecka, to jak jakby znikała na zawsze...

Wśród lęków uważanych za powszechne i "rozwojowe" możemy też wymienić:

* lęk przed ciemnością i zwierzętami (2-4 lata)
* lęk przed duchami, potworami i dźwiękami nocnymi (2-6 lat)
* lęk przez zranieniem, śmiercią, klęskami żywiołowymi (po 6. roku życia)
* lęk przed brakiem akceptacji rówieśników (nastolatkowie)

Nie ma więc niczego niepokojącego, gdy przedszkolak prosi o zapalenie lampki nocnej przy łóżku, bo nie chce zasypiać w ciemności. Problemem staje się dopiero lęk o dużym nasileniu, który nie zmniejsza się wraz z wiekiem.

Jak można oswoić lęk?
O tym nasza galeria!

Po pierwsze, edukacja! Opowiedzmy o dziecku o tym, czym jest lęk i że nie ma się czego bać. Każdy człowiek, niezależnie od wieku, duży i mały, ma swoje lęki. Nauczmy dziecko nazywać swoje emocje, także emocję lęku. Bać się - to żaden wstyd! Gdy już wiemy, czego dziecko się obawia, łatwiej z tym pracować!

Źródło: www.unsplash.com