Bloger i tata trojaczków zarabia publikując zdjęcia dzieci na Instagramie. Będę pozować, póki się nie sprzeciwią...

Dziecko Piątek, 7 grudnia 2018
Oceń:
4 / 22 głosów
Bloger i tata trojaczków zarabia publikując zdjęcia dzieci na Instagramie. Będę pozować, póki się nie sprzeciwią...

Alex Lewis jest angielskim pracownikiem urzędu skarbowego i w życiu byście o nim nie usłyszeli, gdyby nie fakt, że urodziły mu się trojaczki, które umiejętnie promuje w mediach społecznościowych. A przy okazji zupełnie przyzwoicie zarabia. I jego zdaniem nie ma w tym nic złego.

Tata półtorarocznych sióstr Anabelli, Lottie i Florence z początku robił to, co każdy dumny rodzic - czyli publikował zdjęcia swoich pociech. Gdy jednak jego Instagramowa społeczność zaczęła rosnąć, dostrzegły go marki. Z początku tylko podsyłały darmowe produkty do przetestowania. Wszystko zmieniło się, gdy liczba obserwujących profil zwiększyła się do ponad 10 tys.

Odtąd firmy proponowały nam już płatne umowy. Opłacało się - i dla nas, i dla nich - opowiada tata. - Dzięki nam zyskiwały dostęp do tysięcy rodziców, którzy zobaczyliby prawdziwych ludzi stosujących ich produkty. Odrzucam większość ofert, bo nie chciałbym rozdrażnić fanów. Dbam o równowagę.

Trojaczki oraz ich starszy brat noszą ubrania m.in. od Marksa i Spencera oraz marki Next.

Gdy dzieci powiedzą, że nie chcą dłużej być na zdjęciach, powiemy temu koniec - obiecuje tata.

Sądzicie, że dzieci kiedyś to powiedzą? I co myślicie o rodzicach takich jak Alex? Opinie angielskich internautów są mieszane...

Źródło: www.instagram.com