Dziewięć lat temu Nadya Suleman trafiła na nagłówki gazet jak świat długi i szeroki. Kobieta urodziła ośmioraczki, ciążę, jaka nie zdarza się naturalnie, a przy in vitro też jest rzadkością. Jednak Suleman zamiast podziw szybko zaczęła budzić gniew. Kobieta postanowiła wykorzystać swoje pięć minut, głównie po to, by wyciągać od ludzi pieniądze. W dodatku na jej temat zaczęły wypływać niepokojące fakty, m.in. o karierze w branży porno i obsesji na punkcie Angeliny Jolie. Już w chwili narodzin ośmioraczków Nadya była matką sześciorga dzieci, co oznacza, że łącznie kobieta urodziła 14 pociech. Amerykanie uznali, że to chore. Wkrótce Suleman zaliczono do najbardziej znienawidzonych matek w Ameryce.
Od tamtego czasu minęło sporo czasu i zdaje się, że Nadya (a dziś Natalie, bo zmieniła imię ze względu na hejt) wyszła na prostą. Dzieci wyglądają na zadbane, a ich mama kwitnie. Po ogromnym brzuchu nie zostało ani śladu! Natalie intensywnie ćwiczy i pobiegła ostatnio w maratonie. Zobaczcie, jaka jest teraz niesamowicie szczupła! A dzieci - ależ one urosły! Nie do wiary!