Adalia Rose z Teksasu choruje na progerię, rzadki genetycznie uwarunkowany zespół przejawiający się przyspieszonym tempem starzenia.
O tym, że z Adalią jest coś nie tak, rodzice dowiedzieli się już w pierwszych miesiącach życia dziecka. Dziewczynka nie rosła. W dodatku wyglądała inaczej niż inne dzieci, ze skórą bardzo napiętą na brzuszku i żyłami, które szybko stały się widoczne na małym ciałku. Diagnoza była dla rodziców druzgocząca: zespół progerii Hutchinsona-Gilforda to bardzo rzadka choroba, na którą cierpi mniej niż 500 dzieci na całej kuli ziemskiej. Organizm chorych dzieci starzeje się dziesięć razy szybciej niż u osób zdrowych.
Ale historia Adalii wcale nie jest smutna. Obdarzona żywym temperamentem dziewczynka może nie będzie długo żyła, za to każdy dzień przeżywa z wielką radością. Ludzie pokochali oryginalnie wyglądające dziecko, które maluje sobie usta i ozdabia łysą głowę bajecznie kolorowymi perukami. Adalia została gwiazdą YouTube'a i ma miliony fanów, którzy ją przekonują, że jest piękna. Bo piękno każdy nosi w sobie, prawda?