Allison Kimmey - blogerka, a prywatnie mama 4-letniej córeczki, nigdy nie mogła pochwalić się idealną figurą. Musiała ją zaakceptować, aż w końcu - po prostu ją pokochała. Tego samego chce nauczyć swoje dziecko. Zapis jej rozmowy z czterolatką, który udostępniła na swoim facebookowym profilu, w mgnieniu oka czasie stał się niezwykle popularny. Polubiło go ponad 200 tysięcy osób, a kolejnych 100 tys. udostępniło dalej. Skąd się wzięło takie poruszenie? Zobaczcie wpis:
„Dziś, kiedy leżałam nad basenem ze swoją córką:
Ona: Dlaczego twój brzuch jest taki duży, mamusiu?
Ja: Co masz na myśli?
Ona: Widzę na nim linie (Palcem wskazuje na rozstępy)
Ja: Ah, moje rozstępy!
Ona: Skąd one się wzięły?
Ja: Cóż, kiedy byłam troszkę starsza od ciebie, pojawiły się, bo bardzo szybko rosłam. A pozostałe są zasługą tego, że rosłaś w moim brzuchu.
Córka dociekliwie mi się przygląda
Ja: Zobacz jak błyszczą. Czyż nie są urocze?
Ona: Tak, ta linia podoba mi się najbardziej, bo wygląda jakby była z brokatu. Czy ja też będę takie miała?
Ja: Oh, dostaniesz brokatowych rozstępów, kiedy trochę dorośniesz, kochanie!”
Po chwili dodała:
„To, jak rozmawiamy z naszymi córkami o cielesności ma ogromne znaczenie! One słuchają. I pytają. I to od ciebie zależy, jak ukształtujesz ich myślenie na ten temat. Czy chcesz dzielić się wstydem, jaki zawdzięczasz postrzeganiu cię przez większość społeczeństwa? A może wolisz nauczyć ją nowego sposobu na pokochanie siebie? Ja wybieram miłość. I ty też to zrób”
Kiedy post zaczął docierać do coraz większej grupy osób, bloggerka napisała kolejną wiadomość:
„Cambelle i ja jesteśmy wniebowzięte, że nasza historia o brokatowych rozstępach tak bardzo wam się spodobała! Rozmowa z dziećmi na temat cielesności to krytyczny moment. Nasze poglądy w tej kwestii są kształtowane właśnie za młodu. Nawet jeśli nie mówisz swoim pociechom, że są grube i bezwartościowe, wystarczy, że robisz to sobie. Wtedy one też zaczynają tak myśleć. Musimy nauczyć nasze dzieci, że każde ciało to dobre ciało. Dzięki temu wyrośnie nowa generacja pełna miłości i pokory. Nic lepszego nie możemy im dać.”
Piękne prawda? Całkowicie się z tym zgadzamy! A Wy?