Evaliah właśnie skończyła dwa lata i jej rodzice postanowili uczcić to iście po królewsku. Mała Australijka miała na sobie suknię balową Kopciuszka, a świat wokół niej zamienił się w inscenizację rodem z baśni. Dumna mama napisała później na Instagramie:
Magiczny dzień z moją piękną rodziną, czarodziejski tak dla starszych, jak i dla młodszych.
Jak to w życiu bywa, najmniej urocza w tym wszystkim była cena przyjęcia szacowana na 2000 funtów (prawie 10 tys. złotych). Niewątpliwie rodzice Evaliah chcieliby córeczce przychylić nieba, ale czy taki luksus służy dziecku? I jeszcze jedno: czy w sukni balowej Kopciuszka dwulatka mogła się w ogóle swobodnie pobawić?