Jessie James Decker jest amerykańską piosenkarką country i mamą trójki dzieci. Najmłodszy synek, Forrest, przyszedł na świat parę miesięcy temu. Dumna mama chętnie fotografuje się z niemowlakiem i umieszcza te zdjęcia na Instagramie, gdzie spotyka się zazwyczaj z przychylnym przyjęciem. Ale nie ostatnio.
Zdaniem fanów Decker przesadziła! Dała się sfotografować z dzieckiem przy piersi i kieliszkiem w ręce. Po kolorze napoju można podejrzewać, że piosenkarka pije różowe wino.
Na mamę posypały się gromy. „Ma trzy miliony obserwujących, a wśród nich pewnie tysiące młodych, wpatrzonych w nią kobiet. Jak może tak postępować?”, skomentował internauta.
Pojawiły się co prawda nieśmiałe głosy poparcia dla gwiazdy, stwierdzenia, jakoby jedna lampka wina nie miała wpływu na rozwój dziecka. „Matka też człowiek", próbował bronić piosenkarkę fan.
Cóż, zdaniem ekspertów, najbezpieczniej jest, gdy kobieta karmiąca piersią w ogóle zrezygnuje z alkoholu. Z drugiej strony nie ma danych potwierdzających, że umiarkowane picie wina przez karmiącą mamę szkodzi dziecku.
A Wy co sądzicie o zachowaniu gwiazdy?
