Nie rezygnuj przedwcześnie z karmienia piersią!

Dziecko Środa, 11 lipca 2018
Oceń:
4 / 10 głosów
Nie rezygnuj przedwcześnie z karmienia piersią!

Gdy naturalne karmienie jest trudniejsze niż myślała świeżo upieczona mama, jej zapał do podawania dziecku piersi szybko maleje. Trudy porodu, zmęczenie, ból i rozdrażnienie maleństwa sprawiają, że mama zbyt szybko stawia na karmienie mlekiem modyfikowanym. Jak przetrwać trudne początki karmienia piersią?

 

Karmienie piersią nie zawsze jest proste

 

Wielu kobietom wydaje się, że natura przygotowała je do karmienia piersią tak dobrze, że nie muszą się go uczyć. W rzeczywistości niewielu młodym mamom udaje się od razu prawidłowo karmić i przystawiać maluszka do piersi, tak by pojawiało się więcej pokarmu. Trudne dni po porodzie łatwiej jest przetrwać, jeżeli mama przygotuje się wcześniej do ewentualnego dokarmiania noworodka. Choć poradnie laktacyjne i położne zalecają, by jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi w celu pobudzenia produkcji mleka, większość mam jest tym zbyt zmęczona. Maleństwo słabo ssie pierś i szybko przy niej zasypia, by już za chwilę obudzić się głodne i rozdrażnione. Mama stresuje się tą sytuacją, przez co laktacja zanika, a przemęczony organizm dłużej regeneruje się po ciąży i porodzie.

 

Jeżeli karmienie piersią jest dla młodej mamy zbyt trudne, możliwe jest dokarmianie maleństwa butelką. Za pomocą butelki można podawać dziecku nie tylko mleko modyfikowane, ale i mleko matki - wystarczy, że mama ściągnie pokarm za pomocą laktatora. Wydajny i pobudzający produkcję pokarmu laktator znajdzie się na https://www.philips.pl/c-m-mo/laktatory-i-produkty-do-pielegnacji.

 

Laktator a karmienie naturalne

 

Jeśli noworodek nie najada się z piersi, mama może stymulować działanie gruczołów mlekowych za pomocą laktatora. Urządzenie naśladuje ssanie piersi przez dziecko, dzięki czemu produkcja pokarmu przyśpiesza. Mama może ściągać pokarm bezpośrednio do butelki, a następnie podawać go dziecku. Jednocześnie przez cały czas powinno się kontynuować przystawianie malucha do piersi i podawać mu pokarm z butelki, dopiero gdy dziecko puści sutek i będzie dalej głodne.

 

Aby dziecko chętnie jadło zarówno z piersi, jak i butelki, powinno się zadbać o zakup odpowiednich akcesoriów do karmienia. Smoczek w butelce powinien zmuszać maleństwo do wykonywania tych samych ruchów co przy ssaniu piersi matki - tego typu smoczki i butelki są dostępne na https://www.philips.pl/c-m-mo/butelki-i-smoczki-dla-niemowlat. Dzięki ich stosowaniu, laktacja powoli się rozkręca, a młoda mama może spełnić swoje marzenia o karmieniu dziecka piersią, pomimo początkowych trudności z niedoborem pokarmu.