Znacie to uczucie, kiedy po długim i ciężkim dniu, jedyne, czego potrzebujecie to ciepła kąpiel i doby masaż? Wasze pociechy mają podobne potrzeby!
Choć trend ten jeszcze nie jest popularny w Polsce, w wielu miejscach na świecie cieszy się już dużym zainteresowaniem. Salony SPA dla niemowląt, bo o nich mowa, funkcjonują w Australii, Wielkiej Brytanii, USA i Japonii! Mimo, że maluchy nie są jeszcze w stanie mówić o swoich potrzebach, właściciele tych miejsc doskonale wiedzą, czego potrzeba tym malutkim ciałkom.
Kevita, założycielka niezwykłego miejsca przyjaznego bobasom twierdzi, że niemowlęce SPA są pomocne w trawieniu kolki, wspierają rozwój mięśni, a także zdrowie serca.
- Hydrioterapia wspiera umysłowy i fizyczny rozwój dziecka. Przyczynia się też do poprawy równowagi i koordynacji ruchowej, co ostatecznie pomaga w zdobywaniu takich umiejętności jak pełzanie, chodzenie, pływanie - dodaje.
W SPA zatrudnione są osoby z doświadczeniem medycznym: fizjoterapeuci, terapeuci oraz położne. Godzinny pobyt w salonie kosztuje ok. 85 dolarów.
Czy Waszym zdaniem ten trend przyjąłby się w Polsce? Jeśli jesteście ciekawe, jak wygląda SPA dla niemowląt, zajrzyjcie do naszej galerii. Jesteśmy pewni, że trudno będzie się Wam oderwać od tych uroczych zdjęć. Według nas to sama słodycz!