Joe Wicks jest znanym trenerem osobistym, body coachem, jak sam siebie nazywa. Kiedyś na swoim Instagramie publikował głównie zdjęcia niesamowitych metamorfoz, do jakich się przyczynia, oraz wegańskich posiłków, jakie promuje. Ale od dziesięciu miesięcy ma nową bohaterkę numer jeden: córeczkę Indie.
Wystarczy zobaczyć tych dwoje razem, by się przekonać, że Indie to prawdziwa córeczka tatusia. Joe pokazuje, jak ćwiczy w towarzystwie małej, jak ją karmi, nosi w nosidełku. Indie to niewątpliwie śliczna modelka. Ale to, co zrobił ostatnio jej tata, wzbudziło poważne wątpliwości.
Rzecz w tym, że Joe zamieścił zdjęcie z niemowlęciem, na którym trzyma córkę za stópki, a ta trzyma się w pionie jak cyrkowa mistrzyni ekwilibrystki.
Mój tata tak ćwiczył ze mną równowagę, gdy byłem niemowlęciem - napisał w komentarzu.
Tata z córką pozują na tle oszałamiającego zachodu słońca na plaży w Kostaryce. Moment być może wart uwiecznienia, lecz zdaniem internautów, dla dziecka bardzo niebezpieczny!
Jak możesz to robić własnemu dziecku - ozwały się glosy.
Fani zganili coacha jego beztroskę i pragnienie, by zabłysnąć kosztem córki...
Narażasz dziecko dla zdjęcia! - czytamy na Instagramie Joego gniewne uwagi.
Zobaczcie zdjęcie, którym pochwalił się tata. Też uważacie, że przesadził? Zaryzykowalibyście to z własnym dzieckiem?
Wielka miłość! Od razu widać, że Joe świata nie widzi poza córką!