BURZA na instagramowym profilu fit modelki: "Mój Boże, biedne dziecko i jego szyja!"

Dziecko Wtorek, 28 marca 2017
Udostępnij

Australijska modelka fitness, Chontel Duncan wzbudziła kontrowersje, gdy niespełna kilka tygodni po porodzie pochwaliła się zdjęciami zdrowego synka. Internautki rozpętały burzę pod jednym z jej selfie, na którym chwali się nie tylko bobasem, ale i pięknie umięśnionym ciałem. Miały za złe fit mamie, że ta, zajęta robieniem selfie, nie dopilnowała chwiejącej się główki dwutygodniowego noworodka, pozostawiając ją wiszącą w powietrzu.

"Narażasz dziecko!"

"Trzymaj jego główkę prawidłowo, to ważniejsze niż robienie selfie!"

"OMG! Dlaczego nie podtrzymujesz dziecku główki?"

"Mój Boże, biedne dziecko i jego szyja!"

Na odpowiedź Duncan nie trzeba było długo czekać. Trenerka napisała wyjaśnienie, w którym twierdziła, iż jej synek na chwilę odchylił głowę w momencie pstryknięcia fotki:

"Nie zamierzam być miła, widząc, w jak poniżający sposób próbujecie mnie pouczać w temacie bezpieczeństwa i wymądrzacie się odnośnie moich umiejętności macierzyńskich. Jak już wcześniej tłumaczyłam, Miah na sekundę podniósł głowę, co zostało uwiecznione na zdjęciu, po czym z powrotem położył ją na mojej piersi. Jeśli szczerze nie lubicie mojej strony, po prostu przestańcie obserwować mój profil!"  - próbowała bronić się na Instagramie. Czy według Was zarzuty Internautek były słuszne?

Źródło: www.instagram.com