Poród to gorsze doświadczenie dla mężczyzny niż dla kobiety, przekonuje ojciec trójki dzieci

Tak, wiem, że to moja żona cierpiała w trakcie porodu, ale przyznajmy, że miała też dostęp do pewnych środków uśmierzających ból. Ale gdy ona już mogła obcować z życiem, które wydała na świat, mnie kazano obcować z wysterylizowanymi nożyczkami. Aż zacząłem się zastanawiać, czy w tej sytuacji nie powinienem pozwać położnej za wywołanie u mnie ostrej reakcji stresowej PTSD.